Hej !!!
Dość długo zabierałam się za nowego posta :) za co strasznie was przepraszam. Chciałam wam powiedzieć, że chcę wziąść udział w konkursie literackim ogłoszonym przez stronę Chomikuj. Nagrody są bardzo zachęcające ale jury wybierze laureatów na podstawie głosów użytkowników , popularności prac oraz własnej oceny a aktywna promocja zwiększa szanse na wygraną. Jak skończę pisać moje opowiadanie i jeżeli macie konto na Chomikuj to proszę żebyście zagłosowali na moje opowiadanie. Dam wam znać jak skończę i z góry bardzo dziękuję za pomoc :*
I macie próbkę mojej pisaniny :)
" Mandy,
była zwykłą piętnastoletnią dziewczyną. Miała długie, brązowe włosy była
szczupła i wysoka. Często czesała włosy w luźny kok. Lubiła słuchać
ponadczasowych zespołów jak Guns N’ Roses. Jeszcze kilka dni temu jej życie
wydawało się tak normalne i tak zwyczajne, lecz Mandy zasłabła na lekcji w-f. W
ogóle straciła świadomość, leżała nie przytomna. Do szpitala zabrała ją karetka
pogotowia na sygnale. Lekarze przeprowadzili wiele badań i zabiegów, a rodzice
Mandy odchodzili od zmysłów. Po kilkunastu dniach Mandy się obudziła. -
Dziecko, jak dobrze, że się już obudziłaś. Strasznie się o ciebie z tatą
baliśmy. – Mama mówiąc to trzymała ją mocno za rękę, na jej twarzy malowało się
zmęczenie i niewyspanie. Tata siedział po drugiej stronie i patrzył się na mnie
z troską. – Co mi się stało ? – Zaczęła dopytywać się Mandy. – Lekarze
stwierdzili u ciebie… - Mama urwała w pół zdania. Prawie zaczęła płakać. – Co u
mnie stwierdzili ? – zaczęła dopytywać się Mandy, z coraz większą
niecierpliwością. – Stwierdzili u ciebie śmiertelną chorobę, na którą nie ma
leków by z niej całkowicie wyjść. Możemy tylko łagodzić objawy lecz nie znikną
całkowicie. – Powiedziała matka i zaczęła głośno płakać. Mandy zamurowało,
siedziała na łóżku szpitalnym, w głowie zwykle pełnej marzeń kłębiła jej się
jedna myśl – „ Ja umrę.. „
XOXO